a więc wczoraj poszłam do pracy, konkretnie był to sklep z bielizną. z przyjaciółką ze szkolnej ławki gimnazjalnej. okazała się świetny nius że Ola się przepisuje do mojej szkoły od nowego roku szkolnego ! pomimo tego że byłam w pracy spotkałam moich przyjaciół z którymi nie widziałam się miesiąc- a jestem z nimi naprawdę zżyta ! ponieważ jestem mega wielkim leniem nie poszłam do pracy na wakacje chodź wiem że mogło by mi wpaść trochę kaski. jednak wyprałam formę opierdalaing na ferie letnie. szczerze mówiąc wczoraj się pośmiałam, potańczyłam fakt faktem z Olką ale przypomniały nam się odpały z gimnazjum za którymi mniej lub bardziej tęsknię ale chyba okres gimnazjum był jednym z lepszych dla mnie ! chciała bym wrócić niesamowicie mocno! przedstawiłam bym wam zdjęcia które zrobiłam z Olką niestety przechodzą prawie że pod pornografię hahahah więc wrzucę te normalne :)
jako, że szłam do pracy wybrałam dość prosty zestaw. nie lubię się wyróżniać z tłumu. jednak w pracy postawiłam na 'małą klasę' czarną/e marynarkę i spodnie. Bezową koszulę i buciki które prezentowałam w poprzednim poście. gdybym wrazie czego chciała iść na balety wystarczyło by wrzucić do torby szpileczki i szaleć szaleć szaleć :)
marynarka-house || spodnie-house || koszulka-NY || buty-bazarek
co jak co ale serdecznie pozdrawiam Sanderkę Ewcię i Aśkę której życzę wszystkiego naaaaajlepszego z okazji wczorajszych uradzin ! <3
Super! Ładny, klasyczny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog, obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://fashiooonistka.blogspot.com/
to mój ostatni rok w gimnazjum :( też bee go miło wspominać :)
OdpowiedzUsuńsuper, świetnie ! :)
OdpowiedzUsuńKlasyka zawsze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw ;d
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam do siebie, nowy post xd
Ja też wybrałam tę formę spędzania wakacji ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
swietny ;)
OdpowiedzUsuń